Ile czeka się na przygotowanie tłumaczeń uwierzytelnionych?

W sprawach urzędowych zwykle trzeba działać szybko – same procedury nie przewidują przecież zbyt wiele czasu. Jeśli trzeba do tego wykonać tłumaczenia uwierzytelnione, to pytanie o czas ich sporządzenia wydaje się zasadne.

Najprostsze dokumenty często niemal od ręki

Nie ma oczywiście żadnej żelaznej reguły, która pozwalałaby ocenić, ile czasu trzeba czekać na tłumaczenia przysięgłe, ale jeśli chodzi o najpowszechniejsze dokumenty, to często są one gotowe na następny dzień. W tej kategorii mieszczą się na przykład akty stanu cywilnego, odpisy aktów zgonu, prawa jazdy czy dyplomy wyższych uczelni. Te dokumenty często można niemal tłumaczyć od szablonu (przy czym i szablon zmienia się dla każdego języka, i każdy dokument zawsze wymaga sprawdzenia słowo po słowie).

Takie dokumenty są zwykle nie tylko krótkie, ale przede wszystkim są relatywnie często potrzebne. Stanowią one zresztą sporą część wszystkich tłumaczeń, które trzeba uwierzytelnić.

Najdłużej się czeka na tłumaczenia branżowe

Przygotowanie długiego dokumentu o typowo prawniczym charakterze zajmie nieco czasu, ale można bezpiecznie założyć, że tłumacz przysięgły będzie już się płynnie posługiwał dość specyficznym językiem dokumentów formalnych. W tych przypadkach głównym czynnikiem wpływającym na czas opracowania tłumaczenia jest objętość oryginalnego dokumentu.

Sytuacja komplikuje się w przypadku dokumentów branżowych, które operują niszowym słownictwem. Łatwo sobie wyobrazić na przykład umowę dotyczącą produkcji specyficznych części do maszyn albo wykonania nietypowych usług. Tutaj nie tylko trzeba będzie poświęcić czas na przetłumaczenie całej objętości, ale często też tłumacz przysięgły będzie musiał skonsultować się z osobą specjalizującą się w tłumaczeniach z danej branży. To bardzo istotne, ponieważ specjalistyczne pojęcia w oryginale i tłumaczeniu muszą sobie ściśle odpowiadać. 

Przeczytaj także:  Ile kosztuje otwarcie salonu stylizacji paznokci?

Problemy formalne mogą wydłużyć czas odbioru tłumaczenie

Tłumaczenia uwierzytelnione mają to do siebie, że konieczne jest potwierdzenie ich zgodności z oryginałem dokumentu. To oczywiście oznacza, że tłumacz musi fizycznie otrzymać ów oryginał. Ze względów praktycznych wielu tłumaczy dopuszcza przygotowanie tłumaczenia na przykład na podstawie skanu, natomiast przy odbiorze tłumaczenia konieczna będzie weryfikacja oryginalnego dokumentu.

To bywa problematyczne, ponieważ wymaga sprawdzenia prawidłowości oryginału bez względu na objętość dokumentu. Sama ta procedura oczywiście też zajmuje czas, natomiast jest w pełni zrozumiała – żaden tłumacz przysięgły nie poświadczy swoją pieczęcią zgodności tłumaczenia z dokumentem, którego nie widział. 

Przewiń na górę